Tegoroczne pasowanie uczniów pierwszej klasy Policyjnego Liceum Ogólnokształcącego było najważniejszym wydarzeniem w październiku. O tytuł pełnoprawnych licealistów dzielnie walczyło trzydzieści tegorocznych „kociaków”. Głównymi organizatorami imprezy byli uczniowie II klasy PLO, którzy w zeszłym roku przechodzili podobny szkolny chrzest. Pamiętając swoje własne otrzęsiny, przygotowali dla swych młodszych kolegów masę różnorodnych konkurencji. Zadbali także o to, by uroczystość pasowania
odbyła się w pięknej scenerii parku dzikowskiego.
Nad prawidłowym przebiegiem otrzęsin czuwali Eliza i Mateusz. To na ich rozkaz pierwszaki musiały udowodnić swą artystyczną naturę. Dzięki temu każdy z publiczności mógł się przekonać, że nowy „narybek” Euro – Szkoły Bis jest niezwykle utalentowany wokalnie i tanecznie. Okazało się także, że wśród nowoprzyjętych są uczniowie z zaraźliwym poczuciem humoru i fantastyczną wyobraźnią.
Po krótkiej autoprezentacji przyszedł moment na zmierzenie się z resztą zadań, jakie „kotom” wyznaczyli ich starsi koledzy. Aby zasłużyć na przywileje związane z byciem pełnoprawnym LOPkiem, pierwszaki musiały nie tylko udowodnić, że podstawą ich diety są zdrowe produkty z mlekiem na czele, lecz także wykazać się solidarnością, sprytem i koordynacją ruchową. Trudno określić, która z konkurencji była najtrudniejsza – musztra, taczki, czy noszenie
towarzysza na własnych barkach. Jedno jest pewne. Wszyscy z tej próby wyszli zwycięsko i zasłużyli na uroczyste wręczenie emblematów szkoły, uścisk ręki i gratulacje od Pana Dyrektora. Potem pierwszakom nie pozostało już nic innego
do zrobienia, prócz pamiątkowego zdjęcia, dowodu na to, że zakończył się ich pierwszy z najważniejszych dni w szkole.